Trener Mikel Arteta nie musi być w oszołomieniu
Arsenal dawno już zostawił za sobą fatalną sytuację z zeszłego sezonu i wkrótce rozpocznie nowy sezon od nowa. W swoim pierwszym meczu Premier League Arsenal zmierzył się z Manchesterem United, a wynik był satysfakcjonujący. Trener Mike Arteta nie musiał być w oszołomieniu; uśmiechnął się do zawodników w białych Stroje Piłkarskie.
Arsenal był wielokrotnie atakowany na początku zeszłego sezonu, a drużyna zmagała się również z kontuzjami. Sędziowie Premier League zignorowali obawy zawodników Arsenalu, a Kai Havertz został zignorowany po tym, jak zaatakował go zawodnik Wolverhampton Wanderers. Kibice Arsenalu liczyli na poprawę w pozostałych meczach, ale zespół zmagał się z kolejnymi kontuzjami. Po świętach Bożego Narodzenia Arsenalowi nie szło najlepiej – brakowało zarówno podstawowego składu, jak i ławki rezerwowych. Od tego czasu trener Mike Arteta jest w oszołomieniu, szukając rozwiązań dla swojego okrojonego składu. Najpierw zajął się brakiem środkowego napastnika, obarczając Mikela Merino obowiązkiem zdobywania bramek. Szybki powrót Bukayo Saki miał na celu wyłącznie pomoc Arsenalowi i nie bał się kolejnej kontuzji.
Liga Mistrzów UEFA dała Arsenalowi największy zastrzyk pewności siebie, pokonując Real Madryt w dwumeczu. W półfinale Arsenal przegrał z Paris Saint-Germain, który miał przewagę w postaci pełnego składu i doskonałej realizacji taktycznej. W lipcu kibice zobaczyli kilku zawodników w Koszulka Arsenal, a ich przybycie wzmocni drużynę. Trener Mikel Arteta czuł się pewnie w nowym sezonie, odnosząc pierwsze zwycięstwo w tym sezonie na Old Trafford.